Filmowy leksykon psychologii

Był upalny dzień. Uczelnia. Wsiadam do zatłoczonej windy, a tam… Jola. To był trudny czas w jej życiu. Musiała zadbać o zdrowie. Do tej pory nie realizowaliśmy żadnych projektów, ale uwielbiałem słuchać jej kompetentnych wypowiedzi na temat psychologii filmu, którymi obficie dzieliła się w czasie seminariów. Wymieniliśmy uprzejmości i intuicja podpowiedziała mi, żeby zaaranżować spotkanie. Udało się. W ułamku sekundy zaświtała mi w głowie następująca myśl: A gdyby tak połączyć psychologię i kinematografię w nowy sposób? 

Przecież niektóre filmy są doskonałymi opisami przypadków plastycznie wyjaśniającymi istotę zjawiska trudnego do zrozumienia po lekturze nawet najlepszego podręcznika.

I stało się. Wymyśliliśmy stronę PSINEMA, na której w psychologicznych „szufladkach” umieściliśmy filmowe inspiracje. Na przykład, ktoś zainteresowany psychologią kliniczną, a w jej ramach syndromem sawanta napotykał film „Rain man”. Stąd był już tylko jeden krok do książki. I oto jest: 111 haseł – od Adaptacji do Żałoby, 650 filmów – od „127 godzin” do „Życie za życie” i 1000 inspiracji – również na każdą literę alfabetu.